Najdziwniejsze spotkanie w moim życiu 

Najdziwniejsze spotkanie w moim życiu 

Rafał napisał do mnie jakieś 2 tygodnie temu. Mimo, że się nie znamy – zaproponował spotkanie. Powiedział, że na pewno będę zadowolony. Jak się wczoraj okazało – miał rację! Vapiano Umówiliśmy się w mordorskim Vapiano....
Spotkanie. Jak nie zmarnować czasu?

Spotkanie. Jak nie zmarnować czasu?

1 maja, to idealny czas, by popracować. Dziś pracuję dla tych z Was, którym po lekturze ostatniego wpisu zapaliła się lampka pod tytułem: A co jeśli nieustanne spotkania zjedzą mój czas i nic z nich...