utworzone przez Maciej | 12 grudnia 2019 | rodzina
Zaparkowałem na Nowogrodzkiej, parędziesiąt metrów przed Teatrem Roma. Był ścisk, ale jedno miejsce jakby uszykowane dla nas, do którego szerokim gestem zaprosił wąsaty jegomość po 60-tce (albo i 70-tce), któremu brakowało...